Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime

5/29/2021

Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime

O tym, że kocham perfumy już wiecie. Zawsze staram się zwracać uwagę na nowości. Czasami z różnym skutkiem. Jednak Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime ma w sobie coś magicznego, co przyciąga i nie pozwala o tym zapachu zapomnieć.

Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime 2021


Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime to hymn oddany kobiecości.

Nuty głowy: bergamotka i blood orange - odświeżają zmysłowość tej kompozycji.
Nuty serca: Stulistna Róża, Jaśmin Sambac, Ylang-ylang, tuberoza z Grasse - żywiołowa i bardzo cielesna część tej kompozycji, gdzie nuty róży mieszają się z jaśminem przy akompaniamencie świetlistej tuberozy - intrygującym symbolu kobiecości.
Nuty bazy: drzewo sandałowe - kremowa i niesmowicie łagodna nuta drzewna otacza cały bukiet kwiatów intrygującą tajemnicą. 

Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime


J'adore Eau de Parfum Infinissime to całkiem nowy rodzaj doznania. Jest w nim coś co powiedziałabym wręcz, że hipnotyzuje swoją elegancją. Intensywnie zmysłowe, wyraźne białe kwiaty w asyście  mlecznych drzewnych akordów otulają mnie przez cały dzień. Najpierw wyraźne, zaczepne , delikatnie łagodnieją z każdą następną godziną.


„Nowy, niezwykle zaskakujący J'adore Eau de Parfum Infinissime o niepowtarzalnym, zmysłowym uroku pochodzącym z tuberozy z Grasse. Włączając ją do kompozycji J'adore, doprowadziłem do romantycznego spotkania, w którym J'adore "uwodzi" intrygującą tuberozę, obejmuje ją, odkrywa na nowo, daje jej światło. Symbol silnej i pewnej siebie kobiecości." - François Demachy, Kreator Perfum Dior


Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime bottle


Ikoniczny flakon J'adore, który znamy z poprzednich odsłon zapachu również jest utrzymany w  złoto-żółtej kolorystyce. Spowity złotymi nićmi, które luzując się jedna po drugiej ześlizgują się po szkle symbolizując oddech kobiety, która czuje się wolna. A mnie kojarzą się z otulającą zmysłowością tej kompozycji.

Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime new 2021


Bukiet wód perfumowanych infinissime czerpie swoją wyjątkowość z Tuberozy z Grasse, potężnego i legendarnego kwiatu, który zniknął z regionu Grasse w latach pięćdziesiątych XX wieku. Region Grasse na południu Francji jest ściśle związany z historią Dior. Christian Dior osiadł niedaleko Grasse, aby hodować kwiaty dla zapachów Dior. Dzisiaj marka Dior wybrała nieporównywalną atmosferę Grasse i jej unikalnego terenu, aby uprawiać tam swoją różę majową i jaśmin.

Dom Diora wspierał i zachęcał do ponownego wprowadzenia tuberozy, a także wybrał proces ekstrakcji enfleurage. Ta odwieczna metoda nie jest praktykowana nigdzie indziej na świecie, z wyjątkiem Tuberozy w Grasse. Kwiaty rozłożone są na ramkach pokrytych tłuszczem roślinnym, który powoli wchłania ich zapach. Drewniane ramy są obracane co 24 godziny i ponownie przykrywane świeżymi kwiatami, aż do uzyskania cennego absolutu. Ta niezwykle żmudna technika zapewnia bardzo wysoką wydajność i wyjątkową jakość węchową. 

Jako twórca zapachów Dior, François Demachy jest ucieleśnieniem mistrzostwa i kreatywności w opracowywaniu kompozycji marki. W sercu Grasse leży jego pracownia twórcza, w której od teraz powstaje każdy zapach Dior.

Dior J'ADORE Eau de parfum infinissime nowość 2021


Osobiście przyznam, że jestem zauroczona tą kompozycją. Elegancja w stylu marki Dior i kwintesencja kobiecości w jednym. J'adore Infinissime jest ciepły, otulający imega zmysłowy. Niekończąca się eksplozja kwiatów w nowym zapachu J'adore Eau de Parfum Infinissime.

Znamy się od marca, kiedy tylko udało mi się wypatrzyć tę nowość w perfumeriach Sephora. Jest to dla mnie najlepsza premiera od początku tego roku. I tak po cichutku zastanawiam się czy nie zrobić sobie zapasu.


LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 +

5/28/2021

LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 +

O tym jak ważne są filtry przekonałam się niestety za późno. Od kilku lat dbam o to, aby już w sezonie wiosennym wprowadzać do pielęgnacji kremy z filtrem z SPF50. Przebarwienia już mam, a kolejnych mi nie trzeba. Tej wiosny moim hitem i obrońcą jest filtr Lancaster, który zaraz Wam przedstawię.



LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 +


LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + to filtr w formie mleczka, który można stosować do twarzy i do ciała.
Sun Sensitive to najbardziej zaawansowana ochrona przeciwsłoneczna dla skóry wrażliwej. Unikalna technologia Full Light chroni przed promieniowaniem UVA i UVB, promieniowaniem podczerwonym oraz światłem widzialnym. Kompleks Sunsicalm i Sensiboost pochodzenia naturalnego pomagają wzmocnić naturalną odporność skóry na słońce, zmniejszając zaczerwienienia i podrażnienia skóry. 

Beztłuszczowy fluid o konsystencji mleczka SPF50 jest odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Składniki naturalnego pochodzenia to między innymi ekstrakt z kwiatu pomarańczy, Bisabolol, jaśmin, ekstrakt z bawełny, czy gliceryna.

Skład INCI:


LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + inci ingredients


Ten kosmetyk zajmuje się kompleksowo całym spektrum promieniowania słonecznego, w tym promienie UVB i UVA, a nawet światło widzialne i promienie podczerwone. Jest to możliwe dzięki nowatorskiej technologii Full Light, która gwarantuje optymalną ochronę. Skuteczny system filtrów przeciwsłonecznych, które respektują skórę i pomagają redukować negatywny wpływ na środowisko. Ultrasensoryczne konsystencje czystych formuł. 


Lancaster SUN SENSITIVE Face Oil-Free Milky Fluid SPF50


Lekka bezłuszczowa konsystencja mleczka z formułą "clean" łatwo wnika w skórę, nie pozostawiając na niej białych śladów. Co prawda w pierwszej chwili widać, że pozostawia na powierzchni skóry taki "tłusty" film, ale to jest tylko warstwa ochronna. Ten kosmetyk świetnie sprawdza się pod makijaż i nie powoduje nadprodukcji sebum. I mówię to ja - posiadaczka cery przetłuszczającej się. 

LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + posiada tak zwaną  czystą formułę zawierająca składniki aktywne pochodzenia naturalnego. Respektują wymagania skóry wrażliwej i mają minimalistyczną, wegańską recepturę, zawierają tylko to, co niezbędne i posiadają urzekający, łagodny dla skóry zapach, pozbawiony alergenów.

Jest przyjazny dla oceanu - ograniczono negatywny wpływ kosmetyków na ekosystemy morskie, stosując formuły odporne na wodę, niezawierające rozpuszczalnych w wodzie filtrów przeciwsłonecznych, które mogłyby być toksyczne dla morskich organizmów. W Sun Sensitive marka Lancaster opracowała kompozycję filtrów przeciwsłonecznych bez takich składników jak: Oksybenzon, Oktinoksat, Oktokrylen, Homosalat, a także bez nanocząsteczek, aby spełnić wymagania większości obowiązujących norm czystości. Ponadto opakowania produktów wykonane są z materiałów pochodzących z recyklingu.

A także jest to kosmetyk skuteczny i zmysłowy -oferuje optymalną ochronę dzięki technologii Full Light, która bierze na cel 100% spektrum promieni słonecznych ; zapewnia szeroki wybór konsystencji, aby można było czerpać przyjemność z powtarzalnej aplikacji i ochrony przez cały dzień.

Kompleks Sunsicalm pochodzenia naturalnego koi i chroni wrażliwą skórę przed uszkodzeniami spowodowanymi słońcem.


LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + opakowanie


Ambicją marki Lancaster jest umożliwienie nawet najdelikatniejszej skórze ponownego odkrycia przyjemności obcowania ze słońcem, przy jednoczesnym zminimalizowaniu ryzyka podrażnienia, aby dzięki czystym formułom uzyskać stopniowo jednolitą opaleniznę – naturalną i pełną blasku.

Oprócz wspomnianej wyżej kompleksowej ochrony znajdziemy w tym kosmetyku również TAN ACTIVATOR, wyjątkowy kompleks pochodzenia naturalnego, zawierający ekstrakt z kwiatów słodkiej pomarańczy, pomaga uzyskać stopniowo promienną, jednolitą i długotrwałą opaleniznę. Opracowano go z myślą o skórze jasnej i wrażliwej, która nie opala się łatwo, przy skróconym czasie ekspozycji na słońce.


LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + swatch swatches


O filtrach marki Lancaster miałam już okazję słyszeć od kilku lat, ale do tej pory nie miałam okazji ich używać. Wygodna tubka o pojemności 50 ml/189 zł jest bardzo komfortowa w użyciu i można  ją bez problemu wrzucić do torebki bez obawy, że opakowanie niechcący otworzy się.

LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + to pierwszy kosmetyk, tej marki, który mam okazję używać i przyznam, że zrobił na mnie ogromne wrażenie opakowaniem, konsystencją oraz działaniem. Jak już pisałam, świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż i pod tym względem nie mam mu nic do zarzucenia. Moja cera jest cały dzień nawilżona i ani na chwilę nie pojawia się nieznośne uczucie suchości. 


LANCASTER Sun Sensitive Luminous Tan Comforting Cream SPF50 + clean formula

 

Znacie filtry UV marki Lancaster?



Marc Anthony Complete Color Care pielęgnacja włosów rozjaśnianych

5/23/2021

Marc Anthony Complete Color Care pielęgnacja włosów rozjaśnianych

Kiedy farbowałam włosy na ciemny kolor miałam problem z odrostami i uzyskaniem idealnego odcienia ciemnego brązu. Od kiedy rozjaśniłam włosy muszę używać kosmetyków, które niwelują niepożądane odcienie na rozjaśnianych włosach. Aby odrobinę ochłodzić i zniwelować żółte odcienie używam obecnie szamponu i odżywki, które zaraz Wam opiszę.

Marc Anthony Complete Color Care pielęgnacja włosów rozjaśnianych


Marc Anthony Szampon i Odżywka Purple do włosów blond i jasnych pasemek

Szampon posiada niespotykany kolor. Fioletowe pigmenty neutralizują tony miedziane, dzięki czemu podkreślają kolor włosów blond i jasnych pasemek.

Ich formuły zawierają:
* fioletowe pigmenty,
* komosę ryżową,
* Escalol HP,
* olej rycynowy
* kopolimery.

Szampon nie zawiera w składzie siarczanów, a specjalnie opracowana technologia przeciwdziałająca blaknięciu chroni włosy farbowane przed wysoką temperaturą i promieniami słońca, aby przedłużyć wyrazistość ich koloru.

Szampon używamy 1-2 razy w tygodniu. Używamy go w klasyczny sposób. Aplikujemy na mokre włosy i spieniamy. Po spłukaniu nakładamy odżywkę do włosów.

Marc Anthony Complete Color Care Purple Shampoo for Blondes&Highlights inci ingredients


Odżywka do ochrony koloru włosów farbowanych

Odżywkę również wyróżnia niestandardowy kolor. Należy ją stosować również podobnie jak szampon, z tym że po aplikacji na umyte i mokre włosy, pozostawiamy kosmetyk na około 10 minut.

W składzie odżywki znajdziemy między innymi:
* kamień księżycowy,
* komosę ryżową,
* Escalol HP,
* olej rycynowy
* kopolimery.

Specjalnie opracowana formuła zamyka kolor wewnątrz włosa i ponownie scala jego łuskę, aby zapobiegać blaknięciu koloru i zapewnić włosom opalizujący połyk. 

Marc Anthony Complete Color Care Instant Color Sealer Conditioner inci ingredients


Sugerowana cena obu kosmetyków to 37,99 zł. W składzie kosmetyków nie znajdziemy: siarczanów, SLS-ów, parabenów czy ftalanów.

Z mojego doświadczenia po używaniu tych kosmetyków mogę Wam wymienić zalety i wady tych kosmetyków.

Jeśli chodzi o pozytywy to zdecydowanie mogę wymienić :
* aspekty pielęgnacyjne (komosa ryżowa i Escalol HP), a także dodatkowa ochrona przed szkodliwymi czynnikami środowiska zewnętrznego,
* intensywny połysk - formuły linii Complete Color Care zawierają kamień księżycowy, który zapewnia włosom jedwabiste i gładsze wykończenie, aby mogły odbijać promienie światła; włosy wyglądają lśniąco i zdrowo,
* ładny odcień blondu - zarówno szampon jak i odżywka Complete Color Care zawierają uwodorniony olej rycynowy i kopolimery – składniki, które scalają uszkodzone łuski, uszczelniają rozdwojone końce i wygładzają włókno włosowe, dzięki czemu chronią kolor włosów przed blaknięciem, a same włosy przed uszkodzeniem.

Marc Anthony Complete Color Care pielęgnacja włosów rozjaśnianych
od lewej: szampon i odżywka


Minusy są dwa. Oba kosmetyki powodują niemały brud w wannie. Niestety odcień kosmetyków potrafi zabarwić nie tylko emalię, ale również dłonie. Wannę zawsze można umyć, ale dłoni tak szybko nie domyjemy. Mamy do wyboru, albo używać rękawiczek do pielęgnacji włosów, albo przez jakiś czas będziemy chodzić z dłoniami w sinych odcieniach.

Swoje kosmetyki marka Marc Anthony True Professional® tworzy w oparciu o 25 lat wiedzy zdobytej w salonach fryzjerskich. Opracowano je z myślą o tym, aby umożliwić w warunkach domowych codzienną kompleksową pielęgnację włosów farbowanych na odcienie blond. A ja się cieszę, bo to już druga seria kosmetyków tej marki, która się u mnie bardzo fajnie sprawdziła.

Jeśli chcecie poczytać jak zapuścić, zdrowsze i mocniejsze włosy to zapraszam na post:


 Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum,  Innowacyjne serum likwidujące przebarwienia skóry z Topestetic

5/22/2021

Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum, Innowacyjne serum likwidujące przebarwienia skóry z Topestetic

Jak już część z Was wie, od lat walczę z przebarwieniami na twarzy. Staram się wybierać kosmetyki depigmentujące mądrze, tak, aby jak najlepiej pomagały mojej skórze pozbyć się tych plam. Stosowałam już wiele fajnych kosmetyków, które świetnie działały na mój problem, a że niedługo będzie cudowne lato postanowiłam, wcześniej zacząć dbać właśnie o przebarwienia, tak żeby rozjaśnić te istniejące i żeby nic nowego nie pojawiło się na mojej skórze. Dzisiaj przedstawiam Wam moją nowość ze sklepu Topestetic.

Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum,  Innowacyjne serum likwidujące przebarwienia skóry


Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum to mojej ostatnie odkrycie. Serum redukuje przebarwienia, dzięki zaawansowanym technologicznie składnikom aktywnym takim jak:

  • technologia rozpraszania światła, wykorzystująca TiO2 (dwutlenek tytanu) i polimer filmotwórczy, która niweluje pojawianie się nierównomiernego kolorytu skóry w ciągu kilku dni,
  • niacynamid i heksylrezorcynol pomagają niwelować nierównomierną pigmentację, aby uzyskać bardziej promienną skórę,
  • adaptogen Ashwagandha wygładza i zapewnia korzyści antyoksydacyjne,
  • olej z czarnej porzeczki i kwiat piwonii zwiększają naturalną świetlistość skóry,
  • aktywne składniki chroniące skórę, składające się z filmotwórczego polimeru i aminokwasu, chronią skórę przed przebarwieniami wywoływanymi zanieczyszczeniami powietrza,
  • grzyby Shiitake - bogate w betaglukan - rozjaśniają skórę.

Cały skład INCI:
Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum inci ingredients


Jakie korzyści przyniesie używanie Dermalogica PowerBright Dark Spot?

Te wszystkie składniki w odpowiednim połączeniu pomagają niwelować na skórze nierównomierną pigmentację oraz zapewniają gładką, bardziej rozświetloną skórę. Pomaga również zapobiegać powstawaniu przebarwień w przyszłości.

Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum,  Innowacyjne serum likwidujące przebarwienia skóry


Serum ma formę mleczka, które bardzo fajnie wchłania się w skórę. Je stosuję jedną pompkę na noc. Wklepuję je w czystą skórę jako pierwszy etap pielęgnacji. Pozostawiam do wchłonięcia przez kilka minut (chociaż producent zaleca tylko 1 minutę), a następnie nakładam kolejne kosmetyki. Oczywiście na dzień używam kremu z filtrem SPF50, zwłaszcza podczas kuracji depigmentujących. Celowo nie wrzucam fotek przed i po, ponieważ moja cera jest w dosyć dobrym stanie, a aparat, który posiadam jakoś nie radzi sobie z wyłapaniem różnicy. Jeśli po skończeniu całego opakowania ta różnica będzie bardziej widoczna to wtedy uaktualnię ten wpis.

Moje przebarwienia są dosyć uciążliwe i walczę z nimi od wielu już lat. Po kilku tygodniach widzę znaczną poprawę i mogę stwierdzić, że plamy są zdecydowanie jaśniejsze. Mam nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej. 

Dermalogica PowerBright Dark Spot Serum skuteczne serum na przebarwienia


W niezależnym badaniu klinicznym serum Dermalogica Powerbright ma udowodnioną moc rozjaśniania skóry. Już po 1 tygodniu stosowania rozjaśnia ciemne plamy, po 4 tygodniach plamy zaczynają zmniejszać swój rozmiar a po 8 tygodniach liczba ciemnych plam ulega redukcji. 

Kosmetyk jest wegański, cruelty free, nie zwiera parabenów, siarczanów, czy barwników syntetycznych. Jego opakowanie nadaje się do recyklingu.

Opakowanie typu airless pozwala dawkować dowolną ilość serum. Ten kosmetyk ma pojemność 30 ml i w tej chwili ma promocyjną cenę w sklepie Topestetic.


Topestetic zakupy dermokosmetyki konsultacja kosmetologiczna


A wracając do tego sklepu jestem bardzo zadowolona z jakości obsługi i dbałości o klienta. Nie dosyć, że przesyłki są realizowane w ekspresowym tempie, to jeszcze otrzymujemy do zakupów sporą ilość próbek, co cieszy podwójnie, ponieważ mam możliwość przetestowania kolejnych, nowych dla mnie kosmetyków. Dodatkowym plusem tego sklepu jest możliwość skonsultowania się z kosmetologiem, który bez problemu pomoże dobrać odpowiednią pielęgnację.

Uwielbiam takie możliwości, bo pozwalają mi się czuć ważnym klientem.

My Magic Essence Vitamin Bomb – olejek witaminowy dla każdej skóry

5/21/2021

My Magic Essence Vitamin Bomb – olejek witaminowy dla każdej skóry

Moja kapryśna cera rzadko kiedy toleruje olejki. Mam już dobre doświadczenia związane w olejem z opuncji figowej i naszą rodzimą Dziką Figą. Zawsze staram się ostrożnie dobierać kosmetyki do potrzeb mojej skóry, tak aby nie dawać jej powodu do buntu. My Magic Essence Vitamin Bomb zainteresował mnie składem i już Wam piszę w jakich sytuacjach lubię go stosować.


My Magic Essence Vitamin Bomb – olejek witaminowy dla każdej skóry
przepraszam za paprochy, ale nakrętka jest z gumy i przyczepia się wszystko


My Magic Essence Vitamin Bomb to koktajl, który zaspokaja potrzeby skóry niezależnie od jej wieku czy kondycji. Kosmetyk zostaął nasycony najnowocześniejszą formą witaminy C i E oraz naturalną witaminę A (z dzikiej róży), do tego ekstrakty roślinne pozyskiwane metodą Co2, antyoksydanty, drogocenne oleje i naturalne organiczne olejki eteryczne. Jeśli chodzi o składniki aktywne to znajdziemy w tym olejku:
*7 % witaminy C, która wraz z witaminą E, tworzą biologiczną synergie. Ta nowoczesna formuła pozwala na używanie olejku w ciągu dnia oraz na słońcu. Nie ulatnia się po otwarciu, jak to jest w przypadku kwasu ascorbinowego. Nie powoduje uczuleń. Wspomaga działanie kremów z filtrem, zwalcza wolne rodniki, pobudza produkcję kolagenu, rozjaśnia, wzmacnia naczynka oraz niweluje przebarwienia.
*Witamina E wbudowuje się w lipidowe warstwy ochronnej naskórka, zapobiegając jego wysuszaniu. Pomaga wygładzić zmarszczki.
*Olejek jojoba, w którym zanurzone są witaminy, reguluje pracę sebum.
*Skwalan z oliwy z oliwek  zmiękcza i nawilża.
*Olejki z malin, przeciwstarzeniowej dzikiej róży oraz śliwki.
* Wyciągi z dzikiej róży oraz granatu, pozyskiwane bezpieczną dla środowiska, nowoczesną metodą co2  – potężna dawka antyoksydantów w maksymalnym stężeniu!


My Magic Essence Vitamin Bomb inci ingredients


Kosmetyk wizualnie wygląda jak płynne złoto i ma fajną lekką, jak na olej konsystencję. Bardzo lubię mieszać go z wodą termalną lub jakimś tonikiem bez zawartości alkoholu. W ten sposób olejek rozprowadza się u mnie w prosty sposób, wspomagając masaż skóry wykonany ręcznie lub bańkami silikonowymi. Można również dodać kropelkę olejku do kremu pielęgnacyjnego, aby wzbogacić go o wartości odżywcze.
Ta bomba witaminowa pachnie subtelnie, aczkolwiek dosyć wyczuwalne nuty należą do lawendy i cytrusów. I oczywiście zapomniałam wspomnieć, że oprócz działania pielęgnacyjnego mamy również i aromaterapię za pomocą najwyższej jakości olejków eterycznych.



My Magic Essence Vitamin Bomb ma pojemność 10 ml i kosztuje około 119 zł. Opakowanie posiada wygodną pipetkę. Można by pomyśleć, że pojemność jest bardzo mała, ale sam olejek jest tak wydajny, że na jedną aplikację potrzeba około 3-4 krople. 

Producent zapewnia, że kosmetyki są robione ręcznie. Są naturalne, bez sztucznych dodatków, konserwantów, emulgatorów i innych wypełniaczy. Posiadają wymagane raporty bezpieczeństwa oraz dokumentacje zezwalającą na sprzedaż na terenie UE. Niestety może się zdarzyć, ponieważ są to produkty naturalne, że mogą uczulić, dlatego też alergicy muszą być bardzo czujni przy doborze kosmetyków.

Moja cera mieszana bardzo dobrze go toleruje i jestem zadowolona z używania tego olejku, jak już wspomniałam wyżej masaż przy użyciu tego kosmetyku to czysta przyjemność.


Purlés EGF Growth Factor Technology 151 i 152 - kosmetyki z czynnikiem wzrostu, który stymuluje biologiczną aktywność skóry

5/16/2021

Purlés EGF Growth Factor Technology 151 i 152 - kosmetyki z czynnikiem wzrostu, który stymuluje biologiczną aktywność skóry

Od kilu lat zwracam baczniejszą uwagę na składniki aktywne, które znajdują się w moich kosmetykach. Oprócz retionlu czy kolagenu bardzo lubię kosmetyki z czynnikiem wzrostu. A co to jest i do czego służy dowiecie się dalej.

Purlés EGF Growth Factor Technology 151 i 152


Czym jest ten czynnik wzrostu?

Jest to grupa peptydów, która stymulują biologiczną aktywność skóry. Mają wpływ na komórki ponieważ stymulują ich wzrost, metabolizm i podziały. Dzięki temu skóra o wiele aktywniej regeneruje się, co jest szczególnie istotne w przypadku skóry dojrzałej, zwłaszcza w przypadku wszelkich kuracji odmładzających.

Ja miałam okazję używać obu kosmetyków, które wchodzą w skład tej serii to znaczy kremu do twarzy i kremu pod oczy.

Purlés EGF Growth Factor Technology 151 i 152


151 EGF Youth Eye Elixir - Eliksir Młodości Pod Oczy

W przypadku tego kremu czynnik wzrostu pobudza w skórze produkcję kolagenu. Lekka, żelowa konsystencja, nie tylko świetnie nawilża skórę, ale również pomaga w przenikaniu składników aktywnych. A jeśli chodzi o składniki aktywne to w kremie znajdziemy:

Składniki aktywne:
*Fucogel – polisacharyd, wyróżniający się wyjątkowo silnym i długotrwałym działaniem nawilżającym. Tworzy na powierzchni skóry film ochronny, który stanowi zabezpieczenie przed utratą wody z komórek oraz chroni skórę przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi.

*Actiflow – kolejny polisacharydowy kompleks, otrzymywany z ekstraktu z drożdży - drenuje oraz poprawia mikrokrążenie; wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, zmniejsza obrzęki , redukuje cienie pod oczami.

*Postbiotic Enzyme Complex – mieszanina cennych enzymów proteolitycznych, które pobudzają skórę do odnowy, wzmacniający naturalny mikrobiom skóry.

*Ekstrakt z oczaru wirginijskiego – poprawia ukrwienie, ma właściwości regenerujące i antyrodnikowe; ma działanie promieniochronne, tonizujące i przeciwzapalne.

*Frescolate – zapewnia uczucie świeżości. Usuwa objawy zmęczenia i stresu.

*Hialuronian Sodu  – sól sodowa kwasu hialuronowego. Zatrzymuje wilgoć w skórze, wpływając na jej jędrność i zabezpiecza przed oddziaływaniem niekorzystnych składników zewnętrznych. 

*Czynniki wzrostu: EGF, IGF-1, aFGF, bFGF, VEGF – peptydy o małej masie cząsteczkowej, które wpływa ją na funkcje komórek: regulują ich wzrost, różnicowanie, regulują odpowiedź immunologiczną.

*Witamina B9 – inaczej kwas foliowy/folacyna; wpływa na prawidłową regenerację skóry i w związku z tym polecana jest w kosmetykach dla cery dojrzałej.

*Glutamina – aminokwas o właściwościach antyoksydacyjnych. Stymuluje syntezę białek – kolagenu, elastyny. Wzmacnia skórę, napina i wygładza.

*Gliceryna – silnie nawilża, wiąże wodę w naskórku nawet do 24 godzin, dodatkowo  zmniejsza jej parowanie ze skóry. Zwiększa elastyczność i gładkość. 

Purlés EGF Growth Factor Technology 151 żelowy krem pod oczy


151 EGF Youth Eye Elixir to bardzo fajny krem pod oczy. Tubeczka ma pojemność 15 ml i kosztuje 100 zł. Dodatkową atrakcją jest swoiste żelazko-aplikator, którym rozprowadzamy kosmetyk na skórze. Taki masaż jest bardzo przyjemny, a dodatkowo możemy go jeszcze schłodzić kilka minut w lodówce i wtedy masaż ma jeszcze lepsze właściwości. Podoba mi się, że skóra jest świetnie nawilżona i wygładzona. Sama konsystencja jest miła w użyciu i świetnie koi skórę. Najważniejsze jest również to, że bardzo ładnie znosi na skórze uczucie ściągnięcia i zmęczenia. A teraz podczas słonecznych i cieplejszych dni ten żel jest bardzo przyjemny do używania. 

Purlés EGF Growth Factor Technology 152 krem dla cery dojrzałej


152 EGF Youth Cream - Krem Młodości

Ten krem zawiera wszystkie składniki aktywne, które lubię. Ma fajną konsystencję i można go stosować bez problemu na noc jak i na dzień. Przy czym stanowi świetną bazę pod makijaż. Regeneruje skór i ją odżywia, opóźnia procesy starzenia się skóry oraz poprawia jej jędrność.

Co do składników aktywnych, to w tym kremie znajdziemy:

*Marine anti-ageing complex – kompleks z algi Mastocarpus oraz spiruliny - stymuluje naturalne mechanizmy obronne skóry przeciwko czynnikom zewnątrzpochodnym. Przywraca gęstość skóry poprzez aktywację syntezy kolagenu i elastyny.

*Nutripeptides – kompleks z di- i tri-peptydów pochodzących z ryżu. Działa odżywczo, chroni komórki skóry przed niedoborami składników odżywczych i wzmacnia barierę ochronną skóry. Zmniejsza oznaki starzenia się skóry.

*Matrixyl – peptyd, wytwarzany biotechnologicznie prokolagen - pobudza procesy regeneracyjne – stymuluje produkcję kolagenu, elastyny, kwasu hialuronowego i fibronektyny. 

*Fucogel – polisacharyd wyróżniający się wyjątkowo silnym i długotrwałym działaniem nawilżającym. Tworzy na powierzchni skóry film ochronny, który stanowi zabezpieczenie przed utratą wody z komórek oraz chroni skórę przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi.

*Postbiotic Enzyme Complex – enzymy proteolityczne, które pobudzają skórę do odnowy. 

*Ekstrakt z brązowych alg (Laminaria digitata) – algi zawierają substancje bakteriobójcze, sole mineralne, witaminy, związki mineralne oraz proteiny. Stymulują syntezę kolagenu, przepływ krwi i limfy. Mają właściwości dotleniające i regenerujące.

*Olej ze słodkich migdałów – łagodnie oczyszcza skórę, natłuszcza, zmiękcza i wygładza. Regeneruje naturalny płaszcz hydro-lipidowy skóry. 

*Olej babassu – olej stanowi źródło kwasów nienasyconych, które przywracają komfortową miękkość naskórka. Olej Babassu intensywnie nawilża i zmiękcza skórę.

*Masło Shea  – stymuluje regenerację skóry, łagodzi i działa przeciwzapalnie. Masło Shea ogranicza parowanie wody ze skóry, zmiękcza ją, wygładza, odżywia i nawilża.

*Skwalan – ma silne właściwości nawilżające i regeneracyjne, uszczelnia płaszcz hydrolipidowy, działa przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie. Zmiękcza skórę i czyni ją jedwabistą w dotyku. 

*Puder perłowy – bogaty w unikalną proteinę ma zdolność wnikania do warstw naskórka, wpływając na ujędrnienie i elastyczność skóry. Zawiera ponad 20 różnych aminokwasów, odpowiadających za proces gojenia oraz prawidłowy metabolizm. Dzięki zawartości wapnia, w postaci krystalicznej, puder perłowy posiada również działanie matujące, antyseptyczne i przeciwzapalne.

*Hialuronian Sodu  – sól sodowa kwasu hialuronowego wiąże wodę w naskórku, wygładza go, a także chroni  przed wysuszeniem. 

*Czynniki wzrostu: EGF, IGF-1, aFGF, bFGF, VEGF – peptydy, które wpływa ją na funkcje komórek: regulują ich wzrost, różnicowanie, regulują odpowiedź immunologiczną. Celem ich stosowania jest wspomaganie procesów regeneracyjnych i spowalnianie procesu starzenia się skóry. 

*Olej sojowy – zawiera kwasy tłuszczowe, w tym NNKT witaminę E i lecytynę. Zawartość witaminy E gwarantuje skórze młody i zdrowy wygląd, a lecytyna wspomaga lipidową barierę ochronną. Dzięki temu skóra jest odpowiednio nawodniona i natłuszczona.

*Witamina B9 – inaczej kwas foliowy/folacyna; wpływa na prawidłową regenerację skóry i w związku z tym polecana jest w kosmetykach dla cery dojrzałej, narażonej na stresujące warunki środowiskowe (promieniowanie UV, zanieczyszczenie powietrza).

*Witamina E –  antyoksydant, który wnika głęboko w skórę, chroniąc przed stresem oksydacyjnym wszystkie składniki tłuszczowe skóry. Zapobiega fotostarzeniu, działa przeciwzapalnie, sprzyja gojeniu i poprawia barierę lipidową naskórka, dzięki czemu skóra staje się lepiej nawilżona, bardziej elastyczna.

*Glutamina – aminokwas o silnych właściwościach antyoksydacyjnych. Stymuluje syntezę białek – kolagenu, elastyny. Wzmacnia skórę, napina i wygładza.

*Gliceryna – silnie nawilża, wiąże wodę w naskórku nawet do 24 godzin, dodatkowo  zmniejsza jej parowanie ze skóry. Zwiększa elastyczność i gładkość. 

Purlés EGF Growth Factor Technology 151 i 152 - kosmetyki z czynnikiem wzrostu, który stymuluje biologiczną aktywność skóry
Od lewej krem do twarzy i krem pod oczy


Krem ma pojemność 50 ml i kosztuje 198 zł. Wygodna pompka airless dozuje idealną porcję kosmetyku. Sam krem pięknie wchłania się w skórę i jak już pisałam wyżej świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Ładnie nawilża i wygładza skórę. A zmarszczki są delikatnie wypełnione od środka. Cera po takiej pielęgnacji jest znacznie bardziej ujędrniona i wygląda znacznie młodziej. 

Dla zainteresowanych wrzucam jeszcze składy Inci - od lewej krem do twarzy i krem pod oczy

Purlés EGF Growth Factor Technology 151 i 152 inci ingerdients


Jak zwykle w kosmetykch Purles nie znajdziecie parabenów, SLS/SLES-ów, olei mineralnych, silikonu czy GMO. Jestem bardzo ciekawa czy znacie produkty Purles? A jeśli chcecie poczytać o innych kosmetykach tej maki to polecam posty:

Boca Botanica Kadzidłowiec czyli ekstrakt z Boswellia serrata

5/10/2021

Boca Botanica Kadzidłowiec czyli ekstrakt z Boswellia serrata

Jakiś czas temu pokazywałam Wam na moim instagramie @mojalepszawersjapl nowy suplement, który zaczęłam brać aby przynieść ukojenie moim stawom i nie tylko. Jakie mam doświadczenia po dokładnie ponad 3 miesiącach stosowania - zapraszam do czytania.

Boca Botanica Kadzidłowiec czyli ekstrakt z Boswellia serrata


Boca Botanica Kadzidłowiec to nic innego jak Boswellia serrata czyli ekstrakt z żywicy kadzidłowca indyjskiego. Roślina ta jest drzewem, z którego pozyskuje się olejek zwany olibanum, a jego najważniejszym składnikiem są aktywne kwasy bosweliowe. Boswellia serrata jest naturalnym preparatem o szerokim zastosowaniu i właściwościach pomocnych w utrzymaniu dobrej kondycji naszego układu odpornościowego. Intensywne badania wykazują, iż kadzidłowiec indyjski może wspierać aparat ruchu, pomagając w produkcji kolagenu oraz wspierać funkcje sercowe, oddechowe oraz układu pokarmowego. Boswellia serrata zawiera ważne substancje aktywne, takie jak kwasy bosweliowe (organiczne związki triterpenowe), między innymi kwas acetylo-11-keto-beta-boswelliowy (odpowiedzialny za hamowanie aktywności mediatorów zapalnych np. 5-lipooksygenazy) oraz liczne olejki eteryczne będące źródłem unikalnych właściwości tej rośliny.


Składniki                                                                       Jedna kapsułka    Dzienna porcja (2/3 kapsułki)
Kadzidłowiec (Boswellia serrata) - sproszkowana żywica    300 mg  600 / 800 mg
Kadzidłowiec (Boswellia serrata) - ekstrakt standaryzowany  200 mg 400 / 600 mg
w tym kwasy bosweliowe 65%                                                        130 mg         260 / 390 mg

Składniki: sproszkowana żywica kadzidłowca indyjskiego (Boswellia serrata), ekstrakt standaryzowany z żywicy kadzidłowca indyjskiego (Boswellia serrata) (w tym 65% kwasów boswelliowych), otoczka kapsułki - żelatyna.

Boca Botanica Kadzidłowiec czyli ekstrakt z Boswellia serrata


Przyznaję, że przy moich dolegliwościach stawów i kręgosłupa Boswellia serrata bardzo dobrze sprawdza się już od kilku lat. Powiem więcej, kiedy nic nie działa zawsze sięgam po kadzidłowiec i wiem, że przyniesie mi on ulgę. Mało tego w styczniu miałam powikłania po przebytym covidzie i szukając informacji w internecie znalazłam również artykuł, że wyciąg z tej rośliny pomaga szybko oczyścić płuca po pozostałościach chorobowych. Nie wiem na ile to pomogło, ale rzeczywiście pozbyłam się pozostałości kaszlu i zalegającej wydzieliny w płucach. 


Co jeszcze jest bardzo ważne w tego typu suplementach?

Składniki suplementu najwyższej jakości. Naturalnych, bezpiecznych i pochodzących od certyfikowanych dostawców. Marka Boca Botanica aby zachować synergię działania rośliny połączyła ekstrakt wraz ze sproszkowaną żywicą kadzidłowca. Boca Botanica nie stosuje tabletek, a kadzidłowiec indyjski jest w formie kapsułek, dzięki czemu oprócz roślinnych składników nie użyto żadnych sztucznych wypełniaczy.


Produkt znajduje się w szklanej butelce. W opakowaniu znajdziemy 100 kapsułek w cenie 56,69 zł na stronie producenta. Zalecana dzienna porcja konieczna dla uzyskania korzystnego działania: 2/3 kapsułki dziennie wraz z posiłkiem. Reszta zaleceń , co do stosowania Kadzidłowca znajdziecie na stronie producenta.
A ja mogę od siebie powiedzieć, że ta przygoda szybko się nie skończy i właśnie lecą do mnie następne produkty, które bardzo chcę wypróbować.


Uwaga! Przedstawione informacje nie są pisane przez lekarza, farmaceutę czy specjalistę medycyny naturalnej. Nie zastąpią opinii i wiedzy wykwalifikowanego pracownika służby zdrowia. Wszelkie rady, które wynikają wyłącznie z mojego prywatnego doświadczenia stosujesz na własną odpowiedzialność. 


 The Ordinary High Spreadability Fluid Primer, lekka ultranawilżająca baza pod makijaż

5/01/2021

The Ordinary High Spreadability Fluid Primer, lekka ultranawilżająca baza pod makijaż

O tym, że lubię kosmetyki The Ordinary czytacie już na moim blogu od jakiegoś już czasu. Te produkty prawie zawsze idealnie się u mnie sprawdzały. Niestety ostatnio jakoś tak nie mam szczęścia do marki, ponieważ w moje ręce trafił kosmetyk, który bardzo mnie rozczarował. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii to zapraszam do lektury.

The Ordinary High Spreadability Fluid Primer, lekka ultranawilżająca baza pod makijaż


The Ordinary High Spreadability Fluid Primer to lekka ultranawilżająca baza pod makijaż. Kosmetyk pod makijaż, który posiada nowej generacji lekką formułę, która wygładza skórę i ułatwia aplikację makijażu. Baza pomaga uniknąć nienaturalnego i nierównomiernego gromadzenia się pigmentu w skórze oraz zapobiega jego migracji, szczególnie w okolicy oczu i na suchych partiach. Nie obciąża skóry, a dzięki swojej nawilżającej bezolejowej formule nadaje skórze zdrowego wyglądu i blasku. Kosmetyk nie zawiera wody, alkoholu, olejów i orzechów. Jest wegański, a podczas jego produkcji nie ucierpiały żadne zwierzęta. Ma pojemność 30ml i kosztuje ok. 30 zł. (To są podstawowoe informacje, które znajdziemy w internecie odnośnie tego produktu).


The Ordinary High Spreadability Fluid Primer zawiera w swoim składzie:
*silikony - umożliwiają lepsze rozprowadzenie podkładu, przedłużają trwałość makijażu i wizualnie wygładzają skórę,
*witaminę E - działa antyoksydacyjnie.

Skład INCI: Hexamethyldisiloxane, Cyclopentasiloxane, Caprylyl Methicone, PEG-12 Dimethicone/PPG-20 Crosspolymer, Dimethicone, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Tocopherol.


Jeśli chodzi o działanie produktu to według producenta powinien: ułatwiać równomierne nałożenie podkładu, wygładzać i sprawić, że skóra jest aksamitnie miękka w dotyku, przedłużyć trwałość makijażu, chronić skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.

Sposób aplikacji: Po wykonaniu rutyny pielęgnacyjnej nałóż na twarz niewielką ilość bazy i rozprowadź równomiernie. Po wchłonięciu preparatu możesz przystąpić do wykonania makijażu.

The Ordinary High Spreadability Fluid Primer, lekka ultranawilżająca baza pod makijaż


Co nie sprawdziło się u mnie podczas stosowania tego kosmetyku?

Baza ma dziwną konsystencję przypominającą tłustawą galaretkę. Świetnie rozprowadza się na skórze i ją ujednolica. Pozostawia na skórze taki film charakterystyczny dla silikonów. Cera wygląda praktycznie jak po obróbce w PS-ie. I na tym kończą się moje zachwyty. Próbowałam ten kosmetyk zarówno z różną pielęgnacją jak i kilkoma podkładami, które świetnie się u mnie sprawdzają i nigdy nie miałam z nimi problemu. Cera po aplikacji makijażu jest bardzo ładna. Wygląda gładko i cudownie. Ale po kilkunastu minutach, u mnie około godziny zaczyna dziać się coś niedobrego. Moja cera reagowała niesamowitym buntem. Wyrzut sebum był tak intensywny, że makijaż warzył się i dosłownie spływał z twarzy. Próbowałam również stosować tę bazę pod oczami, bo kiedyś jeden z makijażystów podpowiadał  taki trik, że skóra dojrzała po zastosowaniu bazy wygładzającej pod oczami będzie tak ładnie wygładzona, że nałożony korektor nie będzie się zbierał w zmarszczkach. Niestety, efekt tak nałożonego makijażu po jakimś czasie był jeszcze gorszy niż na całej twarzy.


Jestem strasznie rozczarowana, bo myślałam, że ta baza będzie też fajnym kosmetykiem godnym polecenia. Niestety tak samo u mnie jak i u osoby, od której ją dostałam do testów robiła taką samą niemiłą niespodziankę. Ogromny smuteczek.


O kosmetykach, które sprawdziły się u mnie idealnie przeczytacie tutaj: