Maskara Lancome Hypnose – hipnotyzuj spojrzeniem każdego dnia

Markę Lancome lubię od dawna i mam do niej ogromny sentyment. Kiedy dowiedziałam się, że będę miała możliwość przetestowania maskary HYPNOSE w nowej odsłonie bardzo się ucieszyłam.

Maskara HYPNOSE zawiera formułę zainspirowaną technologią pielęgnacji włosów, by zapewniać rzęsom odpowiednią ochronę i wzmocnienie. Została wzbogacona prowitaminami B5, a także woskiem Carnauba, który dodatkowo podkręci rzęsy, by efekt wyglądał naprawdę zniewalająco. Dzięki olejkowi jojoba, formuła tuszu gładko rozprowadza się od nasady aż po same końce, otulając nawet najdelikatniejsze rzęsy. Guma akacjowa pozostawia je natomiast miękkie i elastyczne, a aplikację ułatwia specjalna szczoteczka z ponad 1000 włókien. 

Jej unikalna, opatentowana końcówka pozwala uzyskać pełną kontrolę nad ostatecznym efektem, dzięki czemu bez trudu nada rzęsom większej objętości i pogrubienia. Formuła tuszu Hypnôse od Lancôme nie pozostawia grudek i nie skleja rzęs, a szczoteczka dodatkowo ułatwia ich precyzyjne rozdzielanie.

I rzeczywiście formuła gładko sunie po rzęsach pokrywając je dokładnie czarnym pigmentem. Który o dziwo wygląda pięknie cały dzień, nie „schodzi” pod oczy, a wieczorem idealnie się doczyszcza zwykłym płynem micelarnym.
Również szczoteczka jest bardzo fajna. Ma rozmiar idealny i doskonale chwyta rzęsy tuż przy ich nasadzie i równo rozkłada tusz. Jeśli dodatkowo się ją obkręca w trakcie aplikacji – rewelacyjnie podkręca rzęsy, a to podkręcenie utrzymuje się calutki dzień.

Skład INCI: aqua / water / eau • paraffin • cera alba / beeswax / cire dabeille • stearic acid • copernicia cerifera cera / carnauba wax / cire de carnauba • acacia senegal / acacia senegal gum • palmitic acid • triethanolamine • peg-4 stearate • simethicone • sodium polymethacrylate • myristic acid • aminomethyl propanediol • hydrogenated jojoba oil • hydrogenated palm oil • hydroxyethylcellulose • panthenol • polyquaternium-1 • bht • methylparaben • propylparaben • [+/- may contain / peut contenir ci 7547 / carmine • ci 777 / ultramarines • ci 77288 / chromium oxide greens • ci 77289 / chromium hydroxide green • ci 77491 • ci 77492 • ci 77499 / iron oxides • ci 77891 / titanium dioxide • mica]

Dwie warstwy tuszu

W ramach podsumowania, a proszę wziąć pod uwagę, że nie jest to pełna recenzja tylko wnioski po stosowaniu miniatury produktu – mogę powiedzieć, że jest to świetny produkt, który sprawił mi ogromną niespodziankę w tym roku. Wpisuję go na listę życzeń,ale muszę i tak poszukać więcej informacji i opinii na jej temat. Efekt jest WOW. Rzęsy jak doklejane. Firanki w najlepszym rozumieniu tego słowa.

Maskar Lancome nie używałam już od kilku ładnych lat. Zawsze byłam zachwycona wyglądem moich rzęs, ale mało podobała mi się wydajność tuszu, który zazwyczaj wysychał po 2 miesiącach używania. Mam nadzieje, że producent poprawił formułę. Jestem w stanie zainwestować 155 zł, ale muszę mieć gwarancję, że tusz wytrzyma przynajmniej te standardowe 3 miesiące.
Jak macie możliwość wypróbować to bardzo tę maskarę polecam.