1/27/2019

Smashbox Photo Finish Primer Oil - czy olejek może być dobrą bazą pod makijaż?

Posiadam dosyć trudną cerę i nie wszystko w pielęgnacji sprawdza się ku mojemu smutkowi. Baza olejowa Photo Finish Primer Oil Smashbox kusiła mnie już kolejny rok. Ponieważ miałyśmy okazje, aby się spotkać i zakumplować zapraszam do czytania co z tego wynikło :-)


olejek baza pod makijaż

Smashbox Photo Finish Primer Oil (30ml/ 169 zł) - szybko wchłaniająca się baza. To mieszanka 15 roślinnych olejków bogatych w lipidy, które natychmiastowo nawilżają skórę przywracając jej młodzieńczy blask.
A oto pełen skład INCI

smashbox skład inci, ingredients,

Photo Finish Primer Oil polecany jest dla każdego rodzaju cery, nawet do wrażliwej. Aplikacja nie sprawia trudności, bo należy z pipetki wycisnąć 2-3 kropelki i nanieść na oczyszczoną twarz. Bazę można używać przed podkładem jak i jako samodzielny zabieg pielęgnacyjny.  Stosować ją można zarówno rano jak i wieczorem.
Czasami w ramach pielęgnacji zdarza mi się mieszać ją z tonikiem, oczywiście bez zawartości alkoholu i wtedy mam wrażenie, że wchłania się jeszcze lepiej. To jest mój sprawdzony sposób na kosmetyki olejowe.
Baza ma przyjemną oleistą konsystencję dzięki, której jest niesamowicie wydajna. Dosyć szybko wchłania się w skórę, ale nie do końca. Na mojej mieszanej cerze pozostawia taki film ochronny, bez uczucia tłustości i bez klejenia się. Skóra staje się świetlista i wygląda smakowicie.



aplikacja bazy olejowej smashbox

Bogata pielęgnacja, którą zapewniają nam olejki świetnie radzi sobie z przesuszeniem, niejednolitym kolorytem czy choćby zmarszczkami. Skóra jest jędrna, nawilżona, odżywiona i wygląda zdrowo.
Makijaż nałożony na tak przygotowaną skórę prezentuje się bajecznie, gładko i elegancko. Cera wygląda przepięknie, a niedoskonałości w postaci drobnych linii są delikatnie wygładzone. Dlatego też dodatkowe kropelki używam na pielęgnację w okolicach pod oczami pod korektor. Moje cera kocha ten zabieg i pomimo używania produktów o przedłużonej trwałości nie wysusza się nadmiernie w tych okolicach.

Makijaż nałożony na taką bazę pięknie się aplikuje i wytrzymuje w świetnym stanie wiele godzin. Przy mojej przetłuszczającej się cerze nos po 2-3 godzinach nadaje się do odciśnięcia sebum, ale to jedyny problem, który zauważyłam, bo i tak zawsze musze po jakimś czasie poprawiać makijaż. Niestety również podkład leciutko schodzi w miejscach zdejmowania sebum. Ale wybaczam bazie Smashbox te wszystkie niedogodności, ponieważ dla mnie ważniejszy jest efekt pielęgnacyjny jaki zapewniają mi olejki.

Smashbox Photo Finish Primer Oil

Smashbox Photo Finish Primer Oil to produkt ze znacznikiem „cruelty-free”, przetestowany dermatologicznie, bez zawartości talku, SLS-ów, silikonów i parabenów.

W ramach podsumowania wymienię jeszcze raz wszystkie zalety
Smashbox Photo Finish Primer Oil:
-przygotowuje skórę pod makijaż,
- nawilża i zapewnia bezproblemową aplikację makijażu,
- dodaje skórze zdrowego blasku,
- redukuje widoczność drobnych linii i zmarszczek,
- dobroczynne działanie olejków pielęgnuje skórę,
- wzmacnia barierę ochronną skóry,
- nie wywołuje niedoskonałości na skórze,
- produkt vegański i Cruelty-free.

Ciekawostki PRO TIP:
1.Photo Finish Primer Oil można stosować wklepany na makijaż, aby nadać efekt glow i mokrej skóry,
2.lub po prostu wetrzeć w końcówki włosów, skórki przy paznokciach czy inne przesuszone partie ciała,
3. dla widocznych efektów pielęgnacyjnych należy go używać przynajmniej 4 tygodnie,
4. produkt niestety ale nie jest wskazany dla posiadaczy tłustych i bardzo tłustych cer,

5. olejek można z powodzeniem stosować jak bazę na usta pod matowe pomadki.


Brzmi jak bajka?
Tak, jest bajeczny w użytkowaniu.
Znacie ten kosmetyk?