O tym jak upierdliwy jest to rodzaj skóry wiedzą tylko jej posiadaczki. Tak naprawdę walczę z moją skórą całe życie. Muszę bardzo uważać, żeby dobrze ją oczyszczać, ale również muszę ją odpowiednio pielęgnować, żeby nie zafundowała nam nadmiernych atrakcji. Od niedawna używam dwóch kosmetyków marki Lierac, które pomagają mi okiełznać moje pory i produkcję sebum.
SEBOLOGIE GŁĘBOKO OCZYSZCZAJĄCA MASKA ZŁUSZCZAJĄCA
To jest tak naprawdę pierwszy krok do pielęgnacji skóry, zaraz po jej demakijażu. Jest to kremowa maska, która zawiera też delikatne drobinki peelingujące. Maska oparta na zabiegu resurfacingu natychmiast odblokowuje pory i oczyszcza skórę dzięki zielonej i białej glince o działaniu oczyszczającym oraz mikrozłuszczającym cząsteczkom pochodzenia roślinnego. Zalecana jest dla skór mieszanych i tłustych, ponieważ skutecznie absorbuje sebum. Zawiera oprócz glinek glukonian cynku, który działa matująco, a kwas salicylowy oczyszcza skórę i eliminuje niedoskonałości dzięki właściwościom antybakteryjnym i keratolitycznym. Nawilżające polisacharydy dbają o poziom nawilżenia skóry z niedoskonałościami, która łatwo ulega podrażnieniom.
Maseczkę używamy raz w tygodniu, a podczas aplikacji omijamy okolice oczu, Po około 10 minutach maskę lekko zwilżamy i wykonujemy masaż kolistymi ruchami. Pozostałość spłukujemy letnią wodą i aplikujemy dalsze kroki pielęgnacji. Dodam jeszcze, że pomimo zawartości glinek maskę bardzo łatwo zmyć ze skóry.
 |
| po lewej stronie biała maska po prawej żel |
SEBOLOGIE MATUJĄCY ŻEL REGULUJĄCY
Bardzo delikatny w konsystencji żel redukuje błyszczenie, rozszerzone pory, wypryski i blizny pozapalne.
Inspirowany zabiegiem resurfacingu (usuwaniu wierzchniej warstwy skóry) żel to rozwiązanie stworzone specjalnie, by przeciwdziałać niedoskonałościom na wszystkich etapach ich powstawania. Ściągający glukonian cynku i regulujący bakuchiol o właściwościach zbliżonych do retinolu przeciwdziałają błyszczeniu i rozszerzonym porom, zaś kwas salicylowy o działaniu keratolitycznym pomaga zniwelować wypryski i blizny pozapalne.
Kolejne składniki aktywne to kwas salicylowy: działa na wypryski i blizny pozapalne oraz reguluje odnowę komórkową (działanie keratolityczne). A prebiotyki działają na ekoflorę skóry, wzmacniając mechanizmy obronne. Ultraabsorbująca kremowa konsystencja podczas aplikacji tworzy na skórze delikatny odświeżący film. Podczas aplikacji tego kosmetyku również omijamy okolice oczu.
 |
| u góry skład maski na dole żelu |
Podczas regularnej pielęgnacji zarówno maseczka oczyszczająca jak i żel matujący zwężają i odblokowują pory. Wszelkie niedoskonałości są szybko wyeliminowane, a nadprodukcja sebum nie doskwiera tak jak wcześniej. Wszystkie składniki aktywne pomagają pielęgnować tak trudny rodzaj skóry jaką zdecydowania jest cera tłusta. Po kilkunastu dniach skóra jest oczyszczona bez efektu wysuszenia, wypryski są skorygowane, a pory odblokowane.
Nie tylko konsystencje kosmetyków zrobiły na mnie wrażenie, ale również delikatne zapachy, które jak dla mnie są bardzo stonowane, szczerze mówiąc to praktycznie ich nie czuję.
Maska ma pojemność 50 ml/ 103 zł, a żel 40 ml/ 110 zł - są to ceny w obecnej promocji. Mnie działanie obu kosmetyków bardzo się podoba, ponieważ latem moja skóra dosłownie szaleje. Od kilku tygodni mam święty spokój, bo ta pielęgnacja sprawdza się wyśmienicie. Błyszczenie skóry zostało znacznie zredukowane, pory są oczyszczone, a wszelkie niedoskonałości szybciutko się leczą i znikają.
Bardzo jestem zadowolona z przesyłek z Topestetic.pl bo zawsze w paczce znajduje fajne gadżety i próbki kosmetyków. Dzięki temu zawsze mam możliwość wypróbowania innych kosmetyków. Przesyłki są realizowane szybciutko i są solidnie zapakowane. Dodam jeszcze, że w sklepie są często promocje i atrakcyjne obniżki cen. A jak się złoży konto to w programie lojalnościowym można zbierać punkty, a później wymieniać je na kosmetyki z katalogu. Samo dobro :-)
Jak radzicie sobie z pielęgnacją podczas tych upałów?
