4/01/2016

Ziaja Mintperfect Sensitiv – Pasta stomatologiczna przeciwpróchnicza bez fluoru


Od jakiegoś już czasu wprowadzam w swoim życiu i  pielęgnacji małe zmiany. Jedną z nich było wprowadzenie do mojej codziennej pielęgnacji pasty do mycia zębów nie zawierającej w składzie fluoru.
Nie jest to kwestia żadnej ideologii życiowej, a ciekawym tematu polecam poszperać w Google i poczytać sobie o właściwościach i skutkach ubocznych tego składnika.
Jakiś czas temu pokazywałam Wam pastę HerbaCura 3inONE (RECENZJA). Był to produkt bardzo dobry, idealnie spełniał swoje zadanie zarówno myjące jak i pielęgnacyjne.
Pewnego dnia podczas pobytu w kinie do biletów dołączana była miniatura nowego produktu, który Ziaja wprowadziła jesienią do sprzedaży.




Pasta tak bardzo mi się spodobała, że od kilku miesięcy jest głównym rezydentem w mojej łazience.

pasta stomatologiczna z ksylitolem bez zawrtości fluoru


Mintprefect Sensitiv to pasta do zębów do codziennego stosowania z xylitolem i glukonianem wapnia. Xylitol zastosowany zamiast fluoru zapewnia ochronę przeciwpróchniczą, popartą specjalistycznymi badaniami. Jest substancją występującą naturalnie w ślinie dlatego rozpoznawalną i bezpieczną. Działa antybakteryjnie, wzmacnia szkliwo.
 


SKŁAD:


Aktywność pasty w trakcie stosowania:
- Xylitol działa antybakteryjnie, hamuje atak kwasów poprzez utrzymywanie zasadowego pH śliny.
- Glukonian wapnia wspomaga mineralizację wrażliwych części zębów.
- Krzemionka dokładnie oczyszcza płytkę nazębną i przywraca naturalną biel.
- Delikatny, miętowy aromat zapewnia łagodne, przyjemne orzeźwienie



Pasta przeznaczona jest dla dzieci (bez ograniczeń wiekowych) i dorosłych.
Zalecany sposób użycia to szczotkowanie zębów dwa razy dziennie. Higienę jamy ustnej można również wzbogacić używając płyny do płukania, które wchodzą w skład linii Mintperfekt.
Tubka ma pojemność 75 ml i kosztuje około 6 złotych.




Moja miłość do tego produktu, jak już wspomniałam wcześniej, trwa od jakiegoś czasu. Jeszcze zanim skończę tubkę, następną mam już w zapasie.
Uwielbiam! I w życiu nie sądziłam, że można się tak zachwycać pastą do zębów. Czyści, odświeża, a co najważniejsze pielęgnuje moje wrażliwe zęby i nie dopuszcza do tego, żeby przy spożywaniu gorących czy zimnych produktów towarzyszył mi ból. Nawet zimą przy minusowych temperaturach.
Mój zachwyt jest tak duży, że nie szukam już żadnego innego odpowiednika, bo swój ideał już znalazłam. A jak nie wierzycie to obejrzyjcie poprzednie posty ze zużyciami. Tam znajdują się namacalne dowody tej miłości.


 

Zajrzyjcie do sklepu firmowego Ziaja przy następnych zakupach.
Skrywa się tam wiele perełek, z którymi warto się bliżej zapoznać.

Wykorzystane źródło: ziaja.com