Dermedic Melumin emulsja micelarna rozjaśniająca koloryt skóry. Delikatne oczyszczanie i realne wsparcie w walce z przebarwieniami

Jak wiecie, ja i moja skóra dojrzała z jej tendencją do pojawiania się "pamiątek" po słońcu (czytaj: przebarwienia!) prowadzimy nieustanną batalię. Oczyszczanie twarzy to dla mnie absolutny fundament i nie ma mowy o pomijaniu tego kroku! I właśnie dlatego od ponad dwóch tygodni testuję coś, co totalnie mnie zaskoczyło i zachwyciło. 

Dermedic Melumin

Mówię o Dermedic Melumin Emulsja Micelarna Rozjaśniająca Koloryt Skóry. To nie jest zwykłe mycie, to jest pierwszy krok do rozjaśniania kolorytu!

Wiecie, jak to jest, kiedy szukamy kosmetyku, który ma działać, ale jednocześnie nie podrażnić naszej wrażliwej cery? Ja, jako miłośniczka pielęgnacji i testerka z wieloletnim stażem, mam swoje wymogi. Emulsja Melumin wpadła mi w oko, bo obiecuje nie tylko skuteczny demakijaż, ale i aktywne wsparcie w walce z plamami pigmentacyjnymi. Czy rzeczywiście jest tak dobra, jak obiecują? Rozkładam ją na czynniki pierwsze!

Dermedic Melumin emulsja micelarna rozjaśniająca koloryt skóry


Dermedic - marka, której możesz zaufać 

Zanim przejdziemy do samego produktu, musimy chwilę poświęcić na markę. Dlaczego Dermedic zasługuje na naszą uwagę i dlaczego jest ekspertem w pielęgnacji?

To jest polska firma, która od lat specjalizuje się w tworzeniu dermokosmetyków. I to jest słowo klucz! Dermokosmetyki to nie są zwykłe kremiki z drogerii. To są produkty tworzone we współpracy z dermatologami, często na bazie wody termalnej (jak ta emulsja!), które są hipoalergiczne i przechodzą rygorystyczne testy kliniczne, dermatologiczne, a w przypadku produktów do oczyszczania twarzy – nawet okulistyczne. Dermedic to synonim zaufania, bo ich filozofia koncentruje się na potrzebach skóry wrażliwej i problematycznej.

Właśnie ta koncentracja na medycznej precyzji, połączona z troską o komfort skóry, sprawia, że Dermedic jest idealnym wyborem dla nas, kobiet dojrzałych. Nasza cera z czasem staje się bardziej reaktywna, sucha i wymaga nie tylko nawilżenia, ale i celowanej terapii, na przykład przeciwko przebarwieniom posłonecznym czy plamom starczym. Kiedy sięgam po serię Melumin, wiem, że to jest pielęgnacja na najwyższym poziomie, oparta na wiedzy, a nie tylko na modnym składniku.

Dermedic Melumin emulsja micelarna rozjaśniająca koloryt skóry

Emulsja Micelarna Rozjaśniająca Koloryt Skóry - delikatność i moc oczyszczania 

Jeśli tak jak ja, nie znosisz ściągniętej i przesuszonej skóry po myciu, ta emulsja to będzie Twoja nowa najlepsza przyjaciółka. 

Dermedic Melumin emulsja micelarna ma cudownie jedwabistą, lekką konsystencję, która przypomina aksamitne mleczko. I tak - nie pieni się! I chwała jej za to! Produkty silnie pieniące się często zawierają agresywne detergenty, które zaburzają naszą naturalną barierę hydrolipidową. Przy skórze dojrzałej to jest ostatnia rzecz, jakiej potrzebujemy.

Jak używam tej emulsji? Wieczorem, podczas pierwszego etapu demakijażu, nakładam niewielką ilość na suchą skórę i delikatnie masuję. Ta formuła na bazie miceli jest tak sprytna, że dosłownie rozpuszcza makijaż (nawet ten wodoodporny!) i wszelkie zanieczyszczenia, które zebrały się na twarzy przez cały dzień. Następnie spłukuję ją wodą. Skóra jest po tym zabiegu idealnie czysta, ale... jest miękka, nawilżona i ukojona, a nie podrażniona czy wysuszona. To jest ten luksus, który kocham! To idealny wybór do codziennego oczyszczania twarzy.

Dermedic Melumin emulsja micelarna rozjaśniająca koloryt skóry. Delikatne oczyszczanie i realne wsparcie w walce z przebarwieniami


Melumin Tristage™ Complex: Tajna broń na przebarwienia 

Co sprawia, że ta emulsja to coś więcej niż tylko produkt do mycia? To jej skład, a konkretnie opatentowany przez Dermedic Melumin Tristage™ Complex. Kocham, gdy marka stawia na konkretną, przemyślaną technologię.

Ten kompleks działa na trzech poziomach powstawania przebarwień:

  • Hamuje tyrozynazę: To enzym odpowiedzialny za produkcję melaniny, czyli barwnika. Jeśli go spowolnimy, produkujemy mniej pigmentu.
  • Ogranicza melanosomy: Zmniejsza liczbę "magazynów" melaniny, czyli tam, gdzie pigment jest syntetyzowany i przechowywany.
  • Blokuje transfer: Zatrzymuje transport melaniny do keratynocytów (komórek naskórka), co oznacza, że pigment nie dociera na powierzchnię, a plamy stają się mniej widoczne.

Co jeszcze znajdziemy w składzie? Prawdziwe perełki! Mamy tu Witaminę C (w stabilnej formie Sodium Ascorbyl Phosphate) i Niacynamid - oba składniki to absolutne bestsellery w walce o wyrównany koloryt i blask. Dodatkowo, mamy kwas laktobionowy, który należy do polihydroksykwasów (PHA). Jest on mega delikatny, a jednocześnie skutecznie reguluje proces złuszczania martwych komórek naskórka. To jest kluczowe dla skóry dojrzałej, ponieważ delikatnie stymuluje regenerację skóry, nie powodując zaczerwienienia. D-Panthenol i Gliceryna dbają o ten cudowny poziom nawilżenia, o którym już wspominałam.

Warto również pamiętać, że przebarwienia to sprawa na długotrwałą kurację. Nie oczekujmy cudów po 2 tygodniach, ale regularne stosowanie takich kosmetyków, w połączeniu z kremem na dzień z wysokim filtrem SPF, to podstawa. Po czasie efekty na pewno się pojawią, a każdy krok w rutynie ma znaczenie!

Efekty po Ponad 2 Tygodniach: Pierwsze wrażenia w walce o wyrównany koloryt 

Minęły nieco ponad dwa tygodnie, odkąd emulsja micelarna Dermedic Melumin zagościła w mojej łazience. Czy widzę różnicę? Oczywiście!

Po pierwsze, mam wrażenie, że moja cera jest bardziej promienna i "uspokojona". Nie jest to magiczne zniknięcie plam - na to jeszcze za wcześnie - ale skóra wygląda na jaśniejszą i świeższą. Ten efekt "jaśniejszego tonu" to prawdopodobnie zasługa kwasu laktobionowego i delikatnego usuwania matowego, szarego naskórka, co jest typowe dla skóry dojrzałej. Po drugie, komfort oczyszczania jest nie do przecenienia. Moja cera, która ostatnio jest dość wrażliwa, w ogóle nie protestuje, nie ma mowy o pieczeniu czy zaczerwienieniu, nawet w okolicach oczu (test okulistyczny przeszedł pomyślnie!).

Podsumowując to krótkie, ale intensywne spotkanie, Dermedic Melumin to dla mnie strzał w dziesiątkę. To idealny początek kuracji depigmentacyjnej dla wszystkich dojrzałych piękności, które szukają delikatnego, ale aktywnie działającego kosmetyku do oczyszczania skóry. Jeśli szukasz produktu, który połączy skuteczność z pielęgnacją i będzie wspierał Twoje codzienne starania o redukcję przebarwień, to znalazłaś swojego sprzymierzeńca.

Nie zwlekaj, zadbaj o to, aby pierwszy krok w Twojej wieczornej rutynie był jednocześnie krokiem do piękniejszego, jaśniejszego ja! Pamiętaj, piękno zaczyna się od czystej skóry! 


* Współpraca reklamowa z Pure Beuty

Komentarze

Wybrane dla Ciebie

PRAWA AUTORSKIE / COPYRIGHT

Zabrania się kopiowania oraz wykorzystywania bez mojej wiedzy i pisemnej zgody zdjęć oraz treści umieszczanych na tym blogu. (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).