Czy wiesz, że niektóre zapachy mają moc przywoływania wspomnień, rozpalania zmysłów i zostają z Tobą na długo - dosłownie i emocjonalnie? Poznaj Kirke Overdose od Tiziany Terenzi - nową i jeszcze ładniejszą wersję kultowego Kirke, stworzoną z okazji 10-lecia tej niezapomnianej kompozycji. I powiem Ci szczerze - przepadłam.
🌸 Historia pewnej obsesji – czyli jak powstało Kirke Overdose
Rok 2025. Dokładnie dekadę po premierze Kirke, zapachu który stał się wizytówką marki Tiziana Terenzi i niekwestionowanym bestsellerem w świecie perfum niszowych, Paolo Terenzi postanawia stworzyć wersję jeszcze głębszą, bardziej zmysłową, bardziej… uzależniającą.
Kirke Overdose to nie po prostu intensywniejsza wersja. To celebracja kobiecości w najpiękniejszym wydaniu. To oda do zmysłów, do luksusu, do magii chwili. I choć odnosi się do oryginału - to opowiada zupełnie nową historię. Historię, w której Ty jesteś główną bohaterką.
💖 Pierwsze nuty: owocowa eksplozja szczęścia
Pierwszy kontakt z Kirke Overdose to jak wakacje w płynnym złocie. Wystarczy jedno psiknięcie, by poczuć słoneczną marakuję, dojrzałą brzoskwinię, malinową soczystość i – dla kontrastu - delikatną różę bułgarską, która dodaje całości kobiecej elegancji. To niebanalne otwarcie, które nie wpada w typową słodycz - to bardziej wyrafinowany sorbet z nutą luksusu. Soczysty, ale nigdy dziecinny.
🌿 Serce, które mówi: jestem kobietą
Po kilkunastu minutach zapach rozwija się w kremowe, pudrowe, subtelnie kwiatowe serce. Tu pojawia się gardenia, jaśmin wielkolistny i konwalia - białe kwiaty, które miękko osiadają na skórze. Zaskakuje nuta… piasku. Suchy, lekko mineralny akord dodaje kompozycji głębi i nowoczesności. Obok niego: czarna porzeczka - kwaskowa, intrygująca, bardzo sensualna. To moment, w którym czujesz, że Kirke Overdose naprawdę przytula skórę - nie narzuca się, ale zostaje z Tobą w sposób wyjątkowy.
🔥 Baza, która nie znika. Nawet po prysznicu
Trwałość? Atomowa. Dosłownie. Na mojej skórze utrzymuje się ponad 12 godzin, a po wieczornym prysznicu… nadal wyczuwalna. Jak obietnica, która nie znika.
W bazie królują:
* wanilia bourbon - otulająca i kremowa,
* piżmo i heliotrop - czystość, pudrowość i miękkość,
* ambra, paczula i australijskie drzewo sandałowe - zmysłowa, delikatnie drzewna głębia, która czyni ten zapach tak... uzależniającym.
To zapach dla dojrzałych, pewnych siebie kobiet, które nie muszą krzyczeć, by być zauważone.
💎 Flakon jak biżuteria
Złoto. Aksamit. Luksus w każdym detalu. Flakon Kirke Overdose to arcydzieło - z matowego szkła w głębokim złotym odcieniu, z bogato zdobionym korkiem, który przypomina królewską koronę. W dłoni leży ciężko, solidnie, ekskluzywnie. To nie perfumy do schowania - to flakon, który powinien stać na toaletce na widoku, bo sam w sobie jest ozdobą. A żłobione scenki na bokach flakonu sprawiają wrażenie, że ten flakon można potraktować jak starożytny zabytek.
Samo opakowanie perfum zasługuje również na wspomnienie, gdyż zostało wyścielone aksamitem, a w wieczku znajduje się mała lampka oświetlająca flakon.
👑 Kirke czy Kirke Overdose - którą wybrać?
Jeśli kochasz Kirke, pokochasz Overdose jeszcze bardziej. Tam, gdzie oryginalne Kirke bywało lekkie i „plażowe”, Overdose jest bardziej wieczorowe, zmysłowe, głębokie. Mniej tropików - więcej kobiecej siły i klasy. To jak nowa wersja Ciebie: dojrzalsza, bardziej świadoma, ale nadal absolutnie piękna.
Dlaczego warto poznać Kirke Overdose?
✅ niesamowita trwałość (nawet po prysznicu!),
✅ niepowtarzalna kompozycja owocowo-kwiatowa z drzewną bazą,
✅ idealny na specjalne okazje, wieczory i te dni, kiedy chcesz poczuć się wyjątkowo,
✅ luksusowy flakon, który robi wrażenie,
✅ celebracja 10-lecia kultowego zapachu – wersja limitowana!
Perfumy lub próbkę można zakupić w Boutique Terenzi w Warszawie lub na stronie terenziboutique.pl
💬 A teraz Ty – znasz już Kirke Overdose? Czy miałaś już okazję poznać ten zapach? A może jesteś fanką oryginalnej wersji? Zostaw komentarz i podziel się swoją opinią – jestem ogromnie ciekawa, czy też Cię tak porwał, jak mnie!
👉 Jeśli chcesz więcej takich recenzji, obserwuj mnie na Instagramie @MojaLepszaWersja - nie przegapisz żadnej perełki ze świata perfum.
