3/28/2021

JOKO Lipgloss Let me shine! #03

Jakiś czas temu pokazywałam Wam na Instagramie fajny kosmetyk polskiej marki Joko, który miałam okazję używać. Od zawsze kocham błyszczące usta więc z ogromną chęcią poszukuję tego typu kosmetyków.

JOKO Lipgloss Let me shine #03


JOKO LET ME SHINE! daje na ustach lśniący efekt, który powiększa je optycznie i wygładza. Usta wydają się bardziej kształtne i pełniejsze, a wyselekcjonowane składniki aktywne zapewniają łatwą aplikację oraz sprawiają, że produkt nie jest lepki i nie skleja ust.

Sam kosmetyk gładko sunie po ustach i rozkłada się równą warstwą. Mój odcień #03 to taki jasny, delikatny róż, który na ustach robi się przeźroczysty i wygląda bardziej jak balsam pielęgnujący, a nie kosmetyk kolorowy.

JOKO Lipgloss Let me shine inci ingredients


Błyszczyk LET ME SHINE! to 6 kolorów, które zapewniają ustom gładkość, połysk oraz komfort noszenia, na cały dzień. Innowacyjna formuła kosmetyku sprawia, że jest on rzeczywiście bardzo fajny w codziennym użyciu. A w środku znajdziemy:
♥ wyselekcjonowane emolienty mają działanie kondycjonujące, nadają gładkość i połysk,
♥ zawierają filtry chroniące przed szkodliwym działaniem promieniowania UV,
♥ lekka formuła nie skleja ust i zapewnia komfort noszenia. 

JOKO Lipgloss Let me shine #03


Bardzo fajny aplikator nabiera odpowiednią, do aplikacji ilość kosmetyku i bardzo ułatwia codzienny makijaż. A taki fajny, niezobowiązujący odcień ułatwia aplikację nawet bez pomocy lusterka.

Kosmetyk ma pojemność odrobinę ponad 5 ml i kosztuje 17 zł. Mogę śmiało stwierdzić, że sprawił mi bardzo fajną niespodziankę i cieszę się, że marki kosmetyczne stawiają na coraz lepszą jakość.

JOKO Lipgloss Let me shine swatch swatches