11/25/2019

RCMA No-Color Powder hit czy kit?

Bardzo się cieszę, że w pracy mam koleżankę o zainteresowanich podobnych do moich. Dzięki miłości do kosmetyków mam również okazję nie tylko do rozmów, ale również do testowania nowych kosmetyków.
Niedawno trafił do mnie kultowy puder RCMA No Color Powder. Polecało go tyle znanych osób, że bardzo ucieszyłam się z możliwości jego przetestowania.

RCMA No-Color Powder

Puder No-Color Powder stworzony przez legendarnego wizażystę Vincenta RC Kehoe na rynku amerykańskim dostępny jest już od lat sześćdziesiątych. Przygotował on unikalną recepturę pudru utrwalającego, który nie zmienia koloru podkładu. Produkt ten nie zawiera pigmentu, wypełniaczy, ani zapachu. Puder No-Color Powder oparty jest o drobno zmielony talk i lekką krzemionkę, która zapewnia jedwabiste wykończenie. Efekt na buzi jest rzeczywiście zadowalający. Satynowy woal nie tylko utrwala podkład, ale również utrzymuje makijaż wiele godzin w niezłym stanie.
Doskonale nadaje się do każdego typu skóry; cery tłuste i mieszane doskonale matuje i zapobiega powstawaniu nieestetycznej, błyszczącej warstwy sebum. Cery suche i naczynkowe chroni, matuje ale nie wysusza dając nienaganny wygląd przez cały dzień. I również tę tezę potwierdzam. Więcej benefitów z tego pudru wyniosą cery mieszane i przełtuszczające się, ponieważ krzemionka ma za zadanie ujarzmić gruczoły łojowe i sprawić, aby nawet na tłustej cerze makijaż wygladał dobrze.

RCMA - No-Color Powder hit czy kit?

Puder RCMA chroni skórę przed zanieczyszczeniami z zewnątrz zapobiegając powstawaniu wyprysków, zaskórników czy podrażnień. Jest doskonałym wykończeniem makijażu, jak również może stanowić bazę pod cienie (w przypadku codziennego makijażu) czy pomóc w konturowaniu twarzy.
Generalnie od zapobiegania wyprysków i zanieczyszczeń mam kosmetyki pielęgnacyjne. Z takimi właściwościami pudru jeszcze się nie spotkałam.

RCMA - No-Color Powder puder transparentny

Sposób aplikacji:
Aby uniknąć efektu białawej maski, puder sypki należy nakładać dużym, gęstym pędzlem, w minimalnych ilościach. Najbezpieczniej będzie usunąć nadmiar kosmetyku osadzający się na końcówce włosia przez delikatne odciśnięcie pędzla na nadgarstku. Po tej czynności aplikujemy puder na skórę zgodnie z kierunkiem wzrostu włosków na twarzy.

Jeśli nie przesadzimy z ilością, makijaż rzeczywięcie wygląda ładnie. Podkład nie zmienia swojego odcienia, puder nie bieli skóry, a na wygładzonej krzemionką twarzy pięknie rozkładają się pozostałe kosmetyki kolorowe użyte do wykonania makijażu. 

RCMA - No-Color Powder hit czy kit?

W składzie INCI znajdziemy: Talc, Silica.
Puder jest gigantyczny i ma pojemność 85 g, jego polska cena (około 99 zł) jest niestety mocno przesadzona. Za te same składniki, kupione w sklepie z półproduktami zapłacimy około 50 zł.
Również samo opakowanie mocno rozczarowuje. Prosty, plastikowy pojemnik ma u góry tak duże otwory, że łatwo wysypać ogromną ilość pudru zupełnie niepotrzebną do wykonania makiajżu, generując spory bałagan. Można oczywiście część z tych oczek zakleić taśmą przeźroczystą. Według mnie prościej byłoby gdyby producent poprawił to "sitko".
Generalnie puder nie jest zły, ale jego skład troche rozczarowuje i cieszę się, że sama nie zaryzykowałam zakupów.

Ciekawa jestem czy znacie ten puder, czy miałyście okazję używać ten produkt i jak się u Was sprawdził? Piszcie, dajcie znać w komentarzach.