10/21/2018

BECCA Hydra-Mist Set & Refresh Powder. Puder utrwalający makijaż, czy mgiełka nawilżająca?


Cały świat idzie z postępem. Nowe technologie zaskakują nas coraz bardziej i nie ukrywam, że znacznie ułatwiają życie. Również w branży kosmetycznej możemy spotkać coraz bardziej zaskakujące produkty. 
cooling powder

Zaskakującym kosmetykiem jest zdecydowanie Puder Hydra Mist marki Becca.
Dlaczego? Zapraszam do dalszej lektury.
puder z efektem chłodzenia

BECCA
Hydra-Mist Set and Refresh Powder to puder, który ma za zadanie nie tylko nawilżać skórę dzięki makijażowi, ale również stanowi mocny punkt jego utrwalenia. to zaskakujące perfekcyjne połączenie pudru utrwalającego i odświeżającego sprayu. półprzezroczysty puder przedłuża trwałość makijażu i pozostawia na skórze wrażenie odświeżającej mgiełki. ten ultra lekki puder utrwala i odświeża makijaż,dając niezauważalne,delikatne jak jedwab wykończenie.

Formuła na bazie wody 50% i gliceryny pozostawia na skórze mgiełkę, naturalny efekt wykończenia i uczucie absolutnego komfortu. A mikroskopijne drobinki odbijające światło poprawiają wygląd skóry i tuszują drobne zmarszczki oraz niedoskonałości.
Jeśli chodzi o aplikację tego pudru to można:
1.Aplikować na całą twarz,aby utrwalić makijaż.
 
2.Ponawiać aplikację,aby makijaż zachował trwałość przez cały dzień.

3.Po użyciu należy starannie zamknąć pokrywkę.

Dla jakiego typu cery puder się nadaje?
Dla normalnej i tłustej, ale najwięcej może skorzystać cera sucha, która wymaga dodatkowej dawki nawilżenia.

puder nawilżający skórę
Dodatkowe zamknięcie pudru


Pierwsza aplikacja to był dla mnie nie lada szok. Po nałożeniu podkładu, umoczyłam pędzel w pudrze, leciutko stukając w opakowanie pozbyłam się nadmiaru i przyłożyłam do twarzy....... i tu nastąpił szok!

BECCA Hydra-Mist swatches

Miałam wrażenie, że pędzel jest mokry, ale na twarzy zobaczyłam ładnie utrwalony podkład. No mówię Wam szok i to totalny. Pierwszy raz w życiu miałam styczność z taką konsystencją.
Jeśli chodzi o moją opinię odnośnie
BECCA Hydra-Mist Set and Refresh Powder to puder świetnie dogadał się z moja przetłuszczającą się cerą. Ładnie ją wygładził i utrzymywał ten stan około 6 godzin. Nic się nie starło, nic nie zjechało, nic się na twarzy nie zwarzyło. Nie było efektu nadmiernej, lub kredowej pudrowości. A beżowo-brzoskwiniowy odcień tak pięknie stapia się ze skórą, że zaryzykowałabym stwierdzenie, że będzie pasował wszystkim karnacjom.
Delikatne drobinki pięknie blurują drobne zmarszczki i upiększają skórę. Puder odświeża i lekko chłodzi. Wrażenie jest niesamowite. Puder, ale jak nie puder! Albo puder i mgiełka w jednym!

Muszę również zwrócić Wam uwagę na opakowanie, które zawiera dodatkowe zamknięcie. Po użyciu należy je dokładnie domknąć, aby woda nie wyparowała. Pojemność to 10 g/135 zł/dostępność w perfumeriach Sephora. W tej cenie oczekiwałabym chociaż jakiegoś małego aplikatora. Miejsce niby jest, a aplikować nie ma czym. Trzeba mieć oddzielny pędzel, którym i tak producent sugeruje nakładanie pudru. Ale to tylko takie moje czepianie, bo nie rozumiem sensu robienia tak dużego opakowania dla tak małej ilości pudru.


Zapomniałam również dodać, że puder jest absolutnie transparentny. Nie oksyduje ani nie zmienia odcienia podkładu. Piszę dlatego, że inny markowy puder za cenę znacznie wyższą od produktu Becca robił mi właśnie takie niespodzianki.
Nie wypowiem się również jak puder zachowuje się reaplikowany w ciągu dnia. Makijaż robię zawsze rano, a później tylko odciskam nadmiar sebum i nie aplikuję już kolejnej warstwy pudru.

A tak BECCA Hydra-Mist Set & Refresh Powder prezentuje się w skończonym makijażu






Podsumowując. Nie jest to puder matujący – to uwaga dla miłośników matu. Rozświetlenie jest delikatne, ale jest. Brak uczucia ściągnięcia skóry nawet po wielu godzinach noszenia makijażu.
Nie jest to również puder idealny, ale w moim przypadku sprawdził się bardzo dobrze. Zwłaszcza uczucie chłodzenia było miłym dodatkiem podczas upałów.
Polecam go bardzo posiadaczkom cer dojrzałych. Nie tworzy efektu maski i wygląda na twarzy bardzo naturalnie.
Używałam w życiu wielu pudrów do wykończenia makijażu, ale to właśnie
BECCA Hydra-Mist Set and Refresh Powder był największą niespodzianką ostatnich lat.