1/09/2018

Estee Lauder Pure Color Gloss – 43 Opulent Opal

Estee Lauder zawsze kojarzy mi się z piękną kobiecą stylistyką i smakowicie pachnącymi kosmetykami do ust. W swojej karierze makijażowej, również w czasach przed prowadzeniem bloga bardzo często używałam produktów tej marki.

naturalny kolor byłszczyka do ust
Seria Pure Color Gloss występuje w trzech wyjątkowych, wielowymiarowych, luksusowych formułach wykończenia: satynowej, perłowej oraz iskrzącej. I właśnie w tej ostatnie wersji iskrzącej /sparkle jest bohater dzisiejszego wpisu.

Opulent Opal (43) to cudeńko, które pięknie nie tylko wygląda na ustach, a dzięki zastosowanej technologii True Vision™ przemienia zwykły kolor w coś wyjątkowego i fantastycznie rozświetla twarz.
Lekka formuła w komfortowy sposób leży na ustach nadając im soczysty wygląd. A składniki odżywcze i nawilżające jak witaminy C i E pielęgnują skórę ust. 


 
Jeśli chodzi o kolor to określiłabym go jako lekko perłową, ale transparentną bazę z iskrzącymi się drobinkami, których absolutnie nie czuć na ustach.


Aplikator z elastyczną końcówką dociera do każdego zaokrąglenia ust. Precyzyjnie rozprowadza produkt i wypełnia usta kolorem. Błyszczyk rewelacyjnie wygładza usta, sprawiając efekt ich wizualnego powiększenia, gdyż znakomicie odbija on światło.

Błyszczyk Pure Color Gloss przepięknie rozświetla twarz, nadając takiej młodzieńczej iskry. Pigmentacja tej serii, którą ja mam nie da efektu dużego krycia. Jest to raczej delikatny poziom do średniego. Usta wyglądają po prostu fantastycznie. Również trwałość jest dosyć dobra jak na ten rodzaj kosmetyku. Dzięki dosyć gęstej formule, czego absolutnie nie czuć na skórze, wytrzymuje długie rozmowy i kilka godzin pracy. Jak na błyszczyk, kosmetyk Estee Lauder daje dosyć długotrwały efekt, bez uczucia sklejenia się warg.

Kolejnym plusem jest również delikatny cukierkowo-owocowy zapach, który subtelnie towarzyszy nam kilka minut po aplikacji, a następnie zanika. Szeroki wachlarz kolorów o trwałym połysku da długotrwały efekt, pozwala wybrać odpowiedni kolor i zaspokoi gusta wszystkich klientek.
Opulent Opal świetnie wygląda na ustach solo, jak i nałożony na kredkę czy pomadkę. Ten kolor jest również fantastyczny, bo nie potrzebuję lusterka do jego aplikacji. Po prostu wyciągam go z torebki, nakładam na usta i gotowe.
Bardzo fajny błyszczyk do użytku własnego, czy też na prezent dla bliskiej nam osoby.
Może zapoluję sobie na jakiś kolejny kolor?